Co zrobić jak dziecko zgrzyta zębami
Zgrzytanie zębami jest niegroźnym problemem, które powinno nas martwić dopiero gdy dziecko jest nieco starsze i wykształciło już stałe zęby, ponieważ może to oznaczać anatomiczne problemy ze zgryzem, które należy leczyć. Pozostawione bez leczenia mogą bowiem spowodować inne, groźniejsze, powikłania.
Czym jest bruksizm u dziecka?
Bruksizm to nieświadome zaciskanie zębów lub zgrzytanie zębami, zwykle podczas snu, a przyczyna tego zjawiska nie jest do końca wyjaśniona. Jeszcze do niedawna schorzenie to było traktowane tylko jako problem stomatologiczny, a obecnie coraz częściej pisze się o podłożu natury psychologicznej, co znajduje coraz więcej potwierdzeń.
Te nieświadome ruchy powodujące zgrzytanie zębami wynikają bowiem z nadmiernego napięcia okolicznych mięśni, a to napięcie wynika przede wszystkim z nadmiernego stresu, który jest domeną naszych czasów. I choć nadmierny stres nie powinien dotyczyć dziecka, to dla nastolatka jest już chlebem powszednim.
Oczywiście jak dziecko zgrzyta zębami, to częstszą przyczyną jest anatomiczna budowa szczęki, szczególnie jeśli zgrzytanie nie ustępuje lub nawet nasila się po wyrośnięciu zębów stałych.
Bruksizm to schorzenie niegroźne, jednak dające wiele informacji na temat potencjalnych problemów z anatomiczną budową szczęki czy stanem psychicznym danej osoby.
Objawy i przyczyny
Bruksizm to problem, który dość trudno zdiagnozować, ponieważ jest to nieświadome zgrzytanie zębami podczas snu, a więc nie ma możliwości zdiagnozowania problemu samodzielnie. Jest to szczególnie uciążliwe dla osób, które nie mieszkają z rodziną czy partnerem, którzy mogliby ich poinformować, że zdarza się im zgrzytać zębami podczas snu.
Oczywiście w przypadku dziecka prawdopodobieństwo zdiagnozowania jest wysokie, jednak na jakie objawy dodatkowo warto zwracać uwagę?
Jak dziecko zgrzyta zębami, to odbije się to na stanie zębów, które będą nadwrażliwe, pościerane czy nawet popękane. W złym stanie będą również dziąsła, które mogą być cyklicznie pokrwawione, a może również nastąpić zanik przyzębia. Co więcej, dziecko może skarżyć się na ciągły ból głowy czy szyi. Innym objawem może być nadmierna ruchomość żuchwy, co świadczy już o zaawansowanej fazie bruksizmu.
Przyczyną u dziecka są zwykle problemy z budową anatomiczną szczęki, co ma zwykle związek, z tym że zęby nie mieszczą się w szczęce, tworzą między sobą wewnętrzne napięcie, rozpychając się, a to napina mięśnie dookoła i prowadzi do bruksizmu.
Drugą równie częstą przyczyną jest przewlekły stres, który prowadzi do spięcia całego organizmu, natomiast mięśnie dookoła szczęki są wyjątkowo podatne na napięcia tego typu, dlatego bardzo często problem manifestuje się właśnie podczas nieświadome zgrzytanie zębami.
Jak dziecko zgrzyta zębami, mimo że ma poprawną budowę anatomiczną szczęki i nie wymaga leczenia, co oczywiście potwierdzają badania i lekarz stomatolog, to z wysokim prawdopodobieństwem oznacza problemy natury mentalnej i wymaga naszej reakcj – pomocy dziecku ze stresem. Absolutnie nie można ignorować takich objawów, ponieważ przewlekły stres może prowadzić do depresji, a ta niestety występuje coraz częściej i czasem kończy się tragicznie.
Sposoby leczenia zgrzytania zębami u dzieci
Jak dziecko zgrzyta zębami, to należy priorytetowo umówić się na wizytę kontrolą do stomatologa, który początkowo zleci zrobienia zdjęcia szczęki w celu sprawdzenia budowy anatomicznej. Jeśli okaże się, że dziecko ma problemy ze zgryzem czy że w szczęce panuje nadmierny ścisk, to należy rozpocząć leczenie ortodontyczne, które zwykle poprzedza wyrwanie kłów lub ósemek, ponieważ są to zęby, które sprawiają najwięcej problemów podczas wyrastania – brakuje na nie miejsca, blokują się czy wyrastają w połowie. Po usunięciu zębów zwykle zakłada się aparat ortodontyczny, który ma wyrównać zgryz.
Jeśli usunięcie zębów i leczenie ortodontyczne nie eliminuje zgrzytania zębami, to problemów można szukać w budowie samej szczęki, w której również mogą pojawiać się stany zapalne powodujące nadmierne spięcie mięśniowe dookoła nich. Powodem może być również sezonowa alergia, przerost migdałków czy przyjmowanie niektórych leków, np. leków psychotropowych.
Zdecydowanie częstszą przyczyną zgrzytania zębami u dziecka jest nadmierny stres i spięcie mięśniowe, które z niego wynika. Bruksizm jest bowiem coraz częściej określony jako ważny czynnik określający zdrowie mentalne danej osoby. I choć takie problemy dotykają przede wszystkim osób dorosłych mających 25 – 45 lat i prowadzących aktywne życie zawodowe i doświadczając z tego tytułu stresu, to coraz częściej zaczyna dotykać również osoby młodsze, szczególnie nastolatków.
Jak dziecko zgrzyta zębami, to powinniśmy poświecić mu więcej uwagi, spróbować porozmawiać czy wszystko jest w porządku oraz poprosić o spotkanie z wychowawcą klasy, ponieważ dziecko może nie mówić nam wszystkiego. Problemu bruksizmu absolutnie nie warto bagatelizować, ponieważ coraz więcej młodych osób cierpi na depresje i niestety dla coraz większej ilości z nich kończy się ona tragicznie.
Inne sposoby leczenia bruksizmu podczas snu to przygotowanie oraz założenie specjalnych nakładek, które mają przeciwdziałać zgrzytaniu zębami podczas snu i chronić zęby przed uderzeniami. Nie jest to jednak do końca leczenie, a raczej półśrodek i próba ochrony uzębienia.
Coraz popularniejszą metodą na leczenie bruksizmu jest również wstrzyknięcie botoksu, który jest wstrzykiwany miejscowo w celu osłabienia powstawania napięci mięśniowych. Po przyjęciu botoksu zgrzytanie zębami powinno ustąpić do trzech dni, a sam zabieg należy powtarzać co pół roku, choć zdarza się, że dany pacjent potrzebuje ich znacznie więcej, np. czterech czy sześciu zabiegów rocznie. Taki zastrzyk to kolejny półśrodek, ponieważ jeśli bruksizm występuje z uwagi na nadmierny stres, to zastrzyk jedynie oszukuje organizm, a nie leczy stanu psychicznego danej osoby.
Oczywiście w przypadku dzieci nie ma mowy o botoksie, a nakładki to półśrodek, który faktycznie może ochronić zęby, jednak jednocześnie odwieźć nas od źródła problemu, którym może być przewlekły stres towarzyszący naszemu dziecku, w czym powinniśmy mu pomóc.